Taki naturalny, wręcz rutynowy wypadek. I takież to przypadki, których kilka tu wypunktowałem:
1. Andriej Mendierej - autor amatorskiego nagrania ze Smoleńska ponoć zasztyletowany kilka dni temu.
2.Żadna z 96 osób na pokładzie samolotu nie robiła zdjęć i nie nagrywała, choćby komórką, podchodzenia do lądowania.
3. Na lotnisku brak jakichkolwiek delegacji powitalnych.
4. Rosyjskie portale już na drugi dzień upubliczniły nagrania z rozmów pilotów z wieżą. W PL - embargo informacyjne.
5. Rosyjskie portale prześcigają się w upublicznianiu zdjęć wraku i drastycznych zdjęć z ciałami pasażerów - w PL embargo.
6. Rosjanie robią dość realistycznie wyglądające symulacje 3D katastrofy (inna sprawa że nieprawdopodobne) - w PL mizeria pod tym kątem totalna, a spodziewać by się należało sporo materiału tego rodzaju.